Najważniejszy jest uśmiech!
Choć gwiazda nie przewidziała, że jej hiszpański dekolt może sprawić odrobinę problemów tym, że delikatnie mówiąc, spadał jej z biustu, całość wyglądała obłędnie. Wyznajemy zasadę, że nie ma żołnierza bez karabinu, a skoro tak, nawet najlepszej stylizacji mała wpadka nie zaszkodzi. Przeciwnie, może podkręcić całość szczyptą spontaniczności.
Tak właśnie było w przypadku Alexy Chung, która poradziła sobie z osuwającym się dekoltem po mistrzowsku, po prostu uśmiechając się do fotoreporterów.