Miała zostać baletnicą
Joyce Frankenberg, bo takie jest prawdziwe nazwisko, urodziła się w Londynie. Gwiazda ma polskie korzenie, jej dziadek pochodził z Płocka. W młodości marzyła o karierze baletnicy. Musiała jednak zrezygnować po kontuzji kolana, która przekreśliła jej artystyczne plany. Zdecydowała więc, że zostanie aktorką. Swój pseudonim wybrała na wzór królowej Anglii, trzeciej żony Henryka VIII. Kiedy miała 22 lata, zagrała u boku Rogera Moore'a w "Żyj i pozwól umrzeć" dziewczynę Jamesa Bonda. Zagrała w kilkudziesięciu filmach i serialach. Jest autorka kilku książek. Polscy widzowie znają ja przede wszystkim z roli doktor Michaeli Quinn. Produkcja przyniosła jej Złotego Globa. Seymour czterokrotnie stawała na ślubnym kobiercu. Ma czworo dzieci – córkę Katherinę, syna Seana i bliźnięta: Johna i Kristophera. Jej pasją jest sport i malarstwo, angażuje się również w działalność UNICEF-u.