Babciny rosół
Magda Mołek w rozmowie z Kasią Bosacką przyznała, że będąc dzieckiem, wszystkie wakacje i ferie zimowe spędzała u babci na wsi. Obie jej babcie miały zwierzęta, więc dziennikarka doskonale pamięta smak rosołu z prawdziwej kury. – Jadłam kiełbaskę robioną przez masarza, który przychodził na tak zwane świniobicie – wspomniała Mołek.