Mariah Carey
Mariah Carey w jednym z wywiadów powiedziała, że tyje wtedy, gdy jest szczęśliwa. Czyżby była w siódmym niebie? Na to wskazuje jej sylwetka. Na najnowszych zdjęciach wygląda grubo. Swoją tuszę podkreśla obcisłymi strojami.
Artystka dobrze wie, co to jest efekt jo-jo. Od początku kariery na przemian chudła i tyła.
Gdy w 1991 nagrała swój przebój pt. "Emotions", wystąpiła w wideoklipie w kusym stroju. Jej figura była idealna.
Problemy z wagą zaczęły się później, szczególnie po urodzeniu bliźniąt (2011 rok). Przeszła wtedy na dietę i schudła aż 32 kilogramy. Spożywała posiłki oparte na warzywach, owocach, chudym mięsie, rybach, orzechach. Wyeliminowała tłuste produkty mleczne.
Teraz Carey jest szczupła tylko na okładkach płyt (piąte zdjęcie). Pozwala grafikom komputerowym na odchudzenie jej o kilka rozmiarów.