Nagość nie przystoi mężatce
I choć gorące fotografie zgarnęły miliony polubień, to nie obyło się bez krytycznych komentarzy. "Jesteś mężatką, więc dlaczego dzielisz się roznegliżowanymi zdjęciami ze światem?" - pytali internauci. "Pozujesz dla wszystkich ludzi na świecie. Szanuj się trochę! Nie pamiętamy, jak wyglądasz ubrana!", "Nie chcę, aby moja córka dorastała w społeczeństwie, w którym 'dzień dobry mówią' do nas takie posty. Emily, nie jesteś feministką, jesteś ekshibicjonistą, która zrobiła karierę na wykorzystywaniu swoich wdzięków", "Gdybym był twoim mężem, czułbym się nieswojo. #zniesmaczony" - piszą fani pod zdjęciami roznegliżowanej Ratajkowski. Czy zdaniem socjologa taka reakcja była właściwa?