Gra wstępna
Gra wstępna nie ogranicza się do piętnastu sekund pocałunków, poszczypania brodawek sutkowych i zdjęcia majtek kobiecie. Zwykle panie potrzebują trochę więcej uwagi i zabiegów, aby poczuć lawę seksualnego podniecenia.
Dobra gra wstępna to połowa sukcesu - skoro orgazm rodzi się w głowie, do wszystkich faz stosunku trzeba podjeść inteligentnie. Od wyobraźni mężczyzny i jego wyczuleniu na kobiece potrzeby zależy czy zostanie uznany za boga seksu czy leniwca zwyczajnego.