Weronika Rosati i Andrzej Żuławski
To była prawdziwa tragedia! Ponoć nie kontynuuje się związku, jeśli istnieje obawa, że po jego zakończeniu partner mógłby ogłosić światu jakieś pikantne szczegóły miłosnej relacji. Tak jak zrobił to np. nieelegancki narzeczony Paris Hilton, który filmował dziedziczkę. Andrzej Żuławski jest z poprzedniej epoki, więc nie nagrywał, lecz pisał. A potem wydał wspomnienia o domniemanym związku z piękną Werą. To był skandal sezonu. Niektórzy mówią, że aktorka do dziś ma przez to pewien uraz do mężczyzn.