Rzucili pracę, żeby spełniać marzenia
To prawda, że ty, Robert, rzuciłeś dla Mai pracę?
Robert: Krótko - to nieprawda. Rzuciłem pracę, aby spełnić swoje i jej marzenie. Nie była to dramatyczna decyzja, bo oprócz gratyfikacji finansowych, nic nie trzymało mnie przy pracy jako właściciel kancelarii prawnej.
Maja: Chcę zdementować plotki. Nagłówki, które pojawiły się w telewizji (TVN) czy w Dzienniku Zachodnim, są nieprawdziwe. Oboje zrezygnowaliśmy z pracy, aby móc realizować nasze marzenia. To była przemyślana decyzja, a nie spontaniczny ruch. Poza tym ja bardzo lubiłam pracę w zawodzie, w przeciwieństwie do Robura. On zrezygnował świadomie z pracy zawodowej na rok przed naszym wyjazdem, ja natomiast pracowałam do ostatniego dnia przed przygodą.