Magda Modra
Korzystny dla sylwetki krój to już połowa stylizacyjnego sukcesu. Ukrywanie atutów figury to wręcz zbrodnia przeciwko dobremu wyglądowi. Taki modowy grzeszek popełniła ostatnio Magda Modra. Jej strój z pokazu zimowej kolekcji marki Deni Cler zdecydowanie nie należał do „trafionych”.
Magda Modra na tę okazję wybrała białą, rozszerzaną spódnicę marki Lili d`Ohro. Tę samą miała na sobie niedawno Joanna Jabłczyńska. Porównując te dwie stylizacje widać nie tylko siłę odpowiedniego zestawienia części garderoby, ale też doboru dodatków. Joanna do białej spódnicy włożyła czarny, obcisły gorset, a Magda nietoperzową bluzkę w odcieniu morskiej zieleni. Ta druga, niestety poległa. Góra stylizacji nie tylko nie pasuje krojem do kształtu spódnicy, ale też zaburza proporcje sylwetki celebrytki. Poszerza optycznie jej wyjątkowo proste ramiona i obfity biust. Co więcej, w takim towarzystwie, rozszerzana spódnica nabiera nieco babcinego charakteru. Na „nie” są też dodatki – kobaltowa kopertówka i „paniusiowate” czółenka. Nie pasują tu ani kolorem, ani stylem.