„Ponadczasowa” fryzura
To, czego nie można odmówić Trumpowi, to przede wszystkim konsekwencji. Przyszły prezydent od 20 lat nosi wciąż tę samą fryzurę. Trendy przychodzą i odchodzą, ale bujna zaczesana do tylu grzywka Donalda Trumpa jest niezmienna. Złośliwi twierdzą, że gęsta czupryna miliardera to tylko tupecik, ale on zdecydowanie temu zaprzecza.