Maria Czubaszek
Tak jak bardzo uwielbiamy poczucie humoru i złośliwą ripostę Marii Czubaszek, tak bardzo dziwi nas fakt braku dystansu do siebie samej. Zaczęło się od maleńkiej korekty powiek, skończyło na podciąganiu i wypełnianiu. Jakiś czas temu botoksowa królowa Janice Dickinson przyznała, ze zabiegi poprawiania urody są jak narkotyk i mało kto, spróbowawszy tego owocu, pozostaje wobec niego obojętnym. Najwyraźniej pani Maria "jest w ciągu" i przykro patrzeć, kiedy twarz tak uroczej osoby zmienia się w maskę pozbawioną emocji.