Moda na pierwszym planie
"The Washington Post" pisał, że "jej rolą jest to, żeby była widziana, a nie słyszana". Dr Janusz Sibora ma jednak zupełnie inne wyobrażenie pierwszej damy. Według niego język pierwszej damy nie powinien ograniczać się jedynie do mowy ubioru. - Hilary Clinton kiedyś powiedziała, że poglądy definiują pierwszą damę. W Melanii mi tego brakuje. Zupełnie nie znamy jej poglądów - mówi ekspert od protokołu dyplomatycznego.