Nieprzypadkowy moment
"Pokaz" na Times Square odbył się w nieprzypadkowym momencie. Aktywistka i jej koleżanki pomyślały, że idealnie byłoby go zorganizować od razu po pokazie Victoria's Secret, który słynie z promowania wręcz nierzeczywistych, bo tak szczupłych, kształtów. Nie chodziło o to, aby zrobić pokaz anty-Victoria's Secret, ale pokaz dla wszystkich.