Dorota Rabczewska, Adam Darski
Jak donoszą plotkarskie portale, Rabczewska wystąpiła na prywatnej imprezie. Miała sobie zażyczyć 10 pokoi hotelowych, mnóstwa miodu. Na szczęście tych "skromnych" kaprysów nie można porównywać do zachowań polskich kapel rockowych z lat 80. Wówczas po koncertach członkowie zespołów np. demolowali hotele.