Biust eksplodował w trakcie lotu
Rosyjska modelka Iren Ferrari przeżyła podczas lotu prawdziwy koszmar. Posiadaczka imponującego biustu w rozmiarze 44J zarabiała głównie na pokazywaniu swojego skarbu. Podczas podróży przydarzyło się jednak nieszczęście. W czasie turbulencji gigantyczny biust uderzył w przednie siedzenie i... eksplodował. - Iren uważa, że to wina linii lotniczych, bo miejsca między siedzeniami było zwyczajnie za mało. Modelka zażądała rekompensaty za straty materialne i moralne - procesuje się o równowartość 400 tysięcy złotych.