Agnieszka Popielewicz na plus
Najprostsze stylizacje mogą wyglądać fenomenalnie. Jeśli widać w nich pomysł. Tu go nie zabrakło. Agnieszka Popielewicz podczas konferencji festiwalu Top Trendy zainspirowała się stylem lat 50-tych. I prezentowała się jak współczesna Brigitte Bardot!
Biel w total looku to dobre rozwiązanie. Jasne barwy niby pogrubiają, ale monochromatyczne zestawienia działają wysmuklająco. Jednak to nie kolor jest głównym atutem tej stylizacji, chociaż biel jest w tym sezonie bardzo "na czasie". Najważniejsze są kroje. Obcisłe spodnie 7/8 były jednym z ulubionych fasonów BB. A Agnieszka może sobie na nie pozwolić bo ma bardzo szczupłe i długie nogi. Wspaniałą formę ma też góra stroju. Gorsetowa bluzka z pogłębionym dekoltem w serek wygląda zmysłowo, ale z klasą.
Niezwykle istotna jest też fryzura i makijaż, jakie wybrała prezenterka. Włosy spięte w koka, długa grzywka z przedziałkiem i przydymione powieki były hitem w latach 50-tych. Dzięki temu stylizacja jest spójna i zapada w pamięć.