Jak uporać się ze stratą?
Taka postawa może być niebezpieczna dla nas samych, bo kiedy nie przeżyjemy w pełni żałoby, będziemy do niej wracać latami, a w naszym sercu na bardzo długo zagości żal i poczucie krzywdy. Boimy się jednak mówić o śmierci - mówimy o skandalach, seksie, ale nie o końcu życia. Nasza kultura jest nastawiona na młodość, promuje witalność, zdrowie, aktywność, a na tematy żałoby i śmierci milczy. Najczęściej na pogrzebie kończy się wspólne przeżywanie śmierci, potem musimy sobie dawać radę sami.
Psychologowie, którzy pomagają ludziom pogodzić się ze stratą najbliższych, zaobserwowali, że po śmierci kogoś, kogo kochamy, rozpoczyna się długi proces żałoby, który ma swoje następujące etapy.