Książę Harry
Następcy tronu to nie nadludzie. Oni też mają swoje problemy. Postanowili o tym w reszcie opowiedzieć. Przez lata książę Harry i William unikali rozmów o matce. Jednak przyszedł w końcu czas, że przestali udawać, że śmierć matki nie zmieniła ich życia. Przerwali milczenie, a my dziś możemy już mówić o generacji nowych następców tronu. Szczerych, nieudających, że ich życie to sielanka. Śmierć matki stłumiła w Harrym emocje na 20 lat. Sposobem na radzenie sobie z problemami było chowanie głowy w piasek. Większość życia spędził na wmawianiu sobie, że wszystko jest w porządku. W rzeczywistości było inaczej. Dzięki terapii i wsparciu brata, udało mu się wyjść z depresji.