Matka-idolka
Po tamtym wywiadzie reakcja kobiet była błyskawiczna. Ich zdaniem w końcu ktoś powiedział wprost, że macierzyństwo to nie bajka.
- Podziwiam za odwagę. Kochane „Matki Polki”, miejcie odwagę mówić o swoich uczuciach. Szkoda, że te same idealne Matki Polki będą pluły jadem na Adele - bo miała odwagę powiedzieć to, co wszystkim nam czasami zdarzało się myśleć. To nie oznacza, że nie mamy do tego prawa, to nie oznacza, że jak się przyznamy, to nagle staniemy się złymi matkami. Po prostu dajemy sobie prawo przyznawania się do swoich uczuć i może dzięki temu nauczymy swoje dzieci mówić o swoich uczuciach. Może dzięki temu świat będzie mniej udawany i bardziej prawdziwy - pisała jedna z kobiet pod naszym materiałem.
- Macierzyństwo to naprawdę ciężka praca. Są kobiety, które ogarniają wszystko z trójką dzieci, a są również takie, które z jednym radzą sobie średnio dobrze - pisała inna internautka. - Obecnie za depresję poporodową odpowiedzialne są media, które wciskają młodym kobietom, że w drugim tygodniu po porodzie musisz wrócić do pełnej sprawności. Twój brzuch musi być płaski, piersi jędrne itp. Oczywiście trzeba być jeszcze gotową na seks. Dodatkowo diety fit, wózki kosmicznej technologii, eko to eko tamto, a twoje dziecko od pierwszej godziny życia musi wykazywać się ponadprzeciętną inteligencją! Inaczej jesteś OKROPNĄ matką. A ja Wam powiem, że te pierwsze miesiące po porodzie są koszmarne, kochasz swoje dziecko tak, że bardziej się chyba nie da, ale momentami naprawdę ma się tego dość.