Jak przywracać nadzieję?
Jak sobie radzić z żałobą niedokończoną, jak nie wpaść w ten stan, jak sobie przywracać nadzieję i radość życia po stracie kogoś bliskiego?
Różnie to bywa. Znowu, gdyby mówić z perspektywy gabinetu terapeutycznego, to sama możliwość wspólnej refleksji z terapeutą nad tym niedokończeniem tworzy szansę nie tylko na ulgę, ale właśnie na podjęcie tej rany w kierunku jej zabliźniania. Niekiedy też jest tak, że rozmawiając o tym, który odszedł, dajemy wyraz uczuciom tęsknoty, bliskości, bolesnej samotności. Ale terapeuta może zapytać: jak myślisz, czy ten, który odszedł chciałby, żebyś cierpiał? Czy chciałby, żebyś trwał w tej żałobnej warcie honorowej przy grobie? I oczywiście, że ten, kto odszedł, jeśli kocha, to chciałby to cierpienie domknąć, chciałby, żeby ono nie trwało tak długo i bez umiaru. I nieraz ten, kto został na ziemi, kto żyje, poprzez taki wewnętrzny dialog z tym, który odszedł, może usłyszeć, że mamy już prawo to cierpienie domknąć i żyć rytmem życia, a nie rytmem tęsknoty.
POLECAMY: * Maria i Lech - wspomnienie *