Courtney Cox
Gwiazda "Przyjaciół" ewidentnie posiadła sekret wiecznej młodości. Nie ma wątpliwości, że Cox dba o skórę w gabinecie chirurga plastycznego. Ale zabiegi jakim się poddaje są tak subtelne, że nie sposób zarzucić jej uzależnienie od medycyny estetycznej. Jej twarz jest gładsza niż była w czasach Moniki Geller. Jej alabastrowa cera jest tak samo pełna blasku, jak w 1994 roku, kiedy wyemitowano pierwszy odcinek "Przyjaciół". Twarz Courtney Cox to doskonały przykład, że da się zatrzymać czas i nie wyglądać przy tym groteskowo.