Ewa Kasprzyk
Wśród polskich aktorek z pokolenia 50 plus, to Agnieszka Fitkau - Perepeczko miała dotychczas monopol na prezentowanie pięknego biustu. Ostatnio jednak palmę pierwszeństwa odebrała jej Ewa Kasprzyk. Aktorka odkrywa uroki jesieni życia i cieszy się swym ciałem. W wywiadach, okraszonych smakowitymi zdjęciami, Kasprzyk podkreśla, że jest świadoma swoich atutów i że, to co było kiedyś przyczyną jej kompleksów, dziś jest mocną stroną. - Przykład? Piersi. Kiedyś miałam z tym problem, garbiłam się, ukrywałam biust, bo wydawał się za duży. Teraz wiem, że dla takiego biustu nie ma niczego lepszego, jak dobrze dobrany stanik. On sprawia, że prostujemy się nie tylko dosłownie, ale i duchowo - wyznaje Ewa Kasprzyk w "Claudii". Kasia Cichopek byłaby dumna.