„Nie jestem gotowy na związek/chcę się bawić”
Nigdy nie słuchaj takich bzdur, a tym bardziej nie stwierdzaj, że poczekasz na niego. Prawdopodobnie w ogóle go nie kręcisz, ewentualnie twój obiekt westchnień jest gejem. Co więcej, to wyjątkowy leń, bo nawet nie chce mu się przed tobą tłumaczyć, więc posiłkuje się tym wyświechtanym tekstem.
Prawda jest taka, że nawet jeśli facet rzeczywiście chce być sam i tylko się bawić, to gdy pozna kobietę, która mu się podoba, będzie mówił coś dokładnie odwrotnego. „Mam nadzieję, że w końcu się ustatkuję”, „szukam miłości na całe życie”, „żona mnie nie rozumie”, „tamta laska to tylko znajoma, a ty jesteś kobietą moich marzeń” – oklepane, ale najwidoczniej wciąż działa.