Maciej Stuhr
Żona Macieja Stuhra, Samantha, nie ma problemu z tym, że mąż obnaża się na scenach teatru. Nie może za to zrozumieć szczególnej pasji Maćka. "Moja żona jest czasem przerażona, bo jak leci jakiś stary film, który widziałem kilkanaście lat temu, to jestem w stanie podać z dokładnością co do minuty, kiedy na ekranie pojawi się niezły biust". Ponoć aktor od wielu lat analizuje erotyczne i rozbierane sceny swoich koleżanek po fachu, a największym sentymentem darzy Katarzynę Figurę i jej rolę w "Imieniu Róży".