Wojciech Jagielski
Przez kilka lat prowadził w duecie z Jolantą Pieńkowską program „Dzień dobry TVN”, jednak nieoczekiwanie stacja podziękowała mu za współpracę. Oficjalnym powodem były słabe wyniki oglądalności audycji prowadzonych przez Wojciecha Jagielskiego, ale według zakulisowych informacji na zmianę składu wpływała Jolanta Pieńkowska, nie darząca sympatią partnera. „Nie pozdrowiła go nawet wtedy, kiedy chory na boreliozę wylądował w szpitalu” – pisał „Super Express”.
Pieńkowska zatęskniła podobno za Jagielskim, gdy okazało się, że nowy współprowadzący – Robert Kantereit - nie poprawił wyników oglądalności. „Teraz Jola bardzo żałuje, że pozwoliła Wojtkowi odejść, bo boi się o swoją przyszłość w Dzień Dobry TVN. Choć rozstali się przecież w nie najlepszej atmosferze, bo winiła go za spadek popularności ich duetu” – mówił tygodnikowi „Na żywo” znajomy dziennikarki.