To, co wynosimy z domu
Czy istnieje rodzina idealna, w której wszyscy przykładnie się komunikują i w każdej sytuacji darzą szacunkiem i sympatią? Być może, jednak spotkać ją można tak samo często, jak niedźwiedzia polarnego na ulicach Warszawy. Prawdopodobnie każdy z nas doświadczył większych lub mniejszych problemów z dogadaniem się z opiekunami.
Co z tego wynika? W rodzinie uczymy się pewnych wzorców zachowania. Jeżeli byliśmy stale krytykowani, prawdopodobnie w dorosłym życiu będziemy mieli niskie poczucie własnej wartości i problemy z zaakceptowaniem siebie. Jeżeli znowu rodzice pobłażali nam i nie wyznaczali ostrych granic, to… również będziemy mieli niskie poczucie własnej wartości oraz problemy z dostosowaniem się do świata.
Jak jednak to wszystko ma się do związku?