W zdrowiu i w chorobie
Gdy chorujemy, trudno o romantyzm. Skupiamy się na katarze z nosa, flegmie z gardła, bolącej głowie, żołądku i naszym cierpiącym ego. Jeśli pozwolimy, aby obiekt naszych westchnień zobaczył nas w takim stanie, to albo mamy wysoką gorączkę, albo czujemy się na tyle bezpiecznie, że nasz mało wyjściowy wygląd nas nie zawstydza.