Domowe SOS
Gęstość włosom nadają maseczki z drożdży (moc witamin z grupy B: B1, B2, B3, B5, B6, B9, B12 oraz witaminy E i D, biotynę, proteiny, chrom i selen) czy tonik z pokrzywy (zawiera witaminy K, C, z grupy B, wapń, magnez, krzem, żelazo, fosfor, siarkę, itp.).
Regenerację i wzmocnienie uzyskasz dzięki nałożeniu na skórę głowy (na godzinę) maseczki z jajka (kompres z samych żółtek - zawierają witaminy A, B, D, E oraz proteiny i minerały). Doskonałe na wzmocnienie włosów są też czosnek albo czarna rzepa (należy je utrzeć i wcierać w skórę głowy, a następnie po 30 min zmyć), ale ich zapach może być ciężki do zniesienia - nawet po umyciu szamponem.
Te domowe metody działają, pod warunkiem, że wykonujesz je często. Wszystkie z wymienionych składników (może poza olejem rycynowym) możesz też wprowadzić do diety, aby odżywić włosy od środka. Można też na okres jesienno-zimowy, kiedy mamy mniejszy dostęp do różnorodnych świeżych owoców i warzyw, wprowadzić specjalne suplementy na wzmocnienie włosów. Dostarczą witamin i minerałów i włosy odrosną mocniejsze i w lepszej kondycji.
Jeśli jednak nie masz cierpliwości do wyciskania, ucierania i neutralizowania naturalnych aromatów takich masek i jesteś na bakier z łykaniem witamin, poszukaj ich składników w pielęgnacji z salonu czy drogerii. I postępuj zgodnie z instrukcjami. A jeśli twoje włosy wbrew wszelkim zabiegom i staraniom, maskom i maseczkom, nadal pozostają matowe, może pora pomyśleć o ich obcięciu? Tej jesieni krótkie włosy - przynajmniej do ramion - znowu są hot. Wystarczy tylko wybrać fryzurę dopasowaną do twojej urody.