Seksualna piramida
Taka sama zasada przyświeca piramidzie seksu. – Aby psychologiczne i fizyczne potrzeby związane z seksem zostały zaspokojone, trzeba, jak po schodach drabiny, posuwać się do przodu, zaczynając od potrzeb najbardziej ogólnych i podstawowych - uważa seksuolog i terapeuta seksualny z Nowego Jorku, dr Ian Kerner w wypowiedzi dla magazynu “Self Magazine”. Kerner dodaje jednak, że w piramidzie seksu chodzi przede wszystkim o urozmaicenie, czyli włączenie do seksualnego menu jak największej ilości erotycznych dań.
Twórcy piramidy seksu zaznaczają, że budowa własnej hierarchii potrzeb seksualnych jest łatwa: wszystko zależy od umiejętności znalezienia odpowiedniego balansu i równowagi. Sami ustalamy też proporcje danych potrzeb, gdyż różne mamy erotyczne potrzeby i wymagania. Ważne jest jednak, aby nie zaniedbywać żadnej z nich.