Kiedyś ręczniki, dziś parawany. Zażarta walka o miejsce na plaży
Kiedyś parawanów szukało się na plaży ze świecą.
Wypoczywanie na plaży wyglądało zupełnie inaczej kiedyś. Nie było to przede miejsce bitwy o zagrabianie terytorium. W ochronie przed gorącym piaskiem, ludzie siadali na ręcznikach lub własnych ubraniach. Mniej więcej do początku XX w. w Brzeźnie, jednym z najstarszych polskich kąpielisk, istniały osobne przestrzenie dla kobiet i mężczyzn. Istniały także plaże rodzinne, na które wstęp miały obie płcie, pod warunkiem, że towarzyszyły im dzieci. Miejscowe legendy mówią o praktyce „wypożyczania” pociech miejscowych przez pary, które chciały spędzić czas na plaży razem.