Plażowanie dawniej i dziś. Kiedyś bez parawanów
Patrząc na archiwalne fotografie, wydaje się, że dawniej tzw. ‘’plażing’’ wyglądał jakby… lepiej? Pewnie to tylko magia starych, czarnobiałych zdjęć. I tego, że (nie ujmując im nic z ich funkcjonalności) parawany na żadnym zdjęciu nie wyglądają dobrze.
Lato rozpieszcza nas wysokimi temperaturami, a wtedy uwielbiamy spędzać czas na plaży. Zawsze tak było. Nad plaże publiczne ściągali wszyscy, niezależnie od okoliczności historycznych, stanu posiadania i wielu innych czynników. Postanowiliśmy porównać archiwalne zdjęcia plażowiczów ze współczesnymi.
Odsłaniasz ramiona? Licz się z konsekwencjami
Taki strój 100 lat temu groził aresztem.
W dawnych czasach kultura odsłaniania ud i ramion była plażowiczkom obca. Jest to związane z wieloma czynnikami, jednak największe znaczenie miała tutaj dawna obyczajowość. Kobiety były na mocnym cenzurowanym w kwestii ubioru. Przekonała się o tym na własnej skórze australijska pływaczka Annette Kellerman, która została aresztowana za nieodpowiedni strój plażowy w Bostonie w 1907 roku.
Widoczna na zdjęciu kobieta nosi klasyczny, jednoczęściowy kostium, za który wspomniana atletka miała kłopoty z prawem. Został spopularyzowany około lat 20. XX wieku, w wyniku emancypacji kobiet i liberalizacji obyczajów.
Bikini, monokini, tankini. Do wyboru, do koloru
W dzisiejszych czasach można pozwolić sobie na dużo więcej przy wyborze stroju.
Panie nie boją się odsłaniać i pokazywać więcej niż ówczesne plażowiczki. Popularne stały się też stroje bikini oraz monokini. Wprowadzona została także większa paleta kolorów i wzorów.
Kiedyś ręczniki, dziś parawany. Zażarta walka o miejsce na plaży
Kiedyś parawanów szukało się na plaży ze świecą.
Wypoczywanie na plaży wyglądało zupełnie inaczej kiedyś. Nie było to przede miejsce bitwy o zagrabianie terytorium. W ochronie przed gorącym piaskiem, ludzie siadali na ręcznikach lub własnych ubraniach. Mniej więcej do początku XX w. w Brzeźnie, jednym z najstarszych polskich kąpielisk, istniały osobne przestrzenie dla kobiet i mężczyzn. Istniały także plaże rodzinne, na które wstęp miały obie płcie, pod warunkiem, że towarzyszyły im dzieci. Miejscowe legendy mówią o praktyce „wypożyczania” pociech miejscowych przez pary, które chciały spędzić czas na plaży razem.
Muzyka pod chmurką, czyli festiwale muzyczne dziś
Kiedyś o nich nie słyszano, dziś kupuje się na nie bilety już zimą. Festiwale podbijają serca ludzi.
Jeżeli chodzi o festiwale, to zmieniło się bardzo wiele. Przede wszystkim niebotycznie wzrosło zainteresowanie imprezami masowymi, czego dowiodła tegoroczna sprzedaż karnetów na Open’er w Gdyni. Dzisiejsze festiwale muzyczne to plejada gwiazd i gatunków, jakie można usłyszeć na imprezie. Od Popu przez Rap na Indie Rocku kończąc. Znajduje się także miejsce dla muzyki klasycznej. Dzisiejsze eventy to nie tylko muzyka, to głównie klimat i zawieranie nowych znajomości.
Muzyka bez chmurki, czyli festiwale muzyczne dawno temu
Istnieje szansa, że brak różnorodności gatunkowej mógł doskwierać niektórym festiwalowiczom.
Pierwszy festiwal muzyczny w Polsce miał miejsce w roku 1946 w Dusznikach-Zdroju, w województwie dolnośląskim. Prawdę mówiąc, to był i jest on organizowany pod dachem, w Teatrze Zdrojowym im. Fryderyka Chopina. Motywem przewodnim, i jedynym, była twórczość Fryderyka Chopina, a impreza miała charakter elitarny. Obecnie głównymi wykonawcami są laureaci wszystkich najważniejszych konkursów pianistycznych na świecie.
Na wakacje pociągiem! Na szczęście już coraz mniej straszą pasażerów
Z Warszawy do Gdańska dojedziemy pociągiem w 2 godziny i 47 minut.
Pociągi to jeden z najpopularniejszych sposobów przemierzania naszego kraju. Spóźniają się, wiele z nich jest też niewygodnych, ale wszystko idzie ku lepszemu. Z naszego Pendolino bardzo chętnie korzystają studenci, których magiczne legitymacje zapewniają 51% zniżki.
Na wakacje pociągiem! Luxtorpeda to nie tylko zespół muzyczny
Czas przejazdu na odcinku Łódź- Warszawa wynosił 1 godzinę i 30 minut. Dzisiaj ten odcinek pokonamy... 10 minut krócej.
Oto słynna Luxtorpeda. Cud inżynierii wypożyczony od Austriaków, a następnie produkowany do wybuchu wojny przez polski zakład Fablok. Pomimo, że wygląd może nieco odstraszać, pociąg miał luksusowy charakter. Był on przeznaczony do obsługi połączeń z bardzo modnym turystycznie Zakopanem, a wagony składały się wyłącznie z przedziałów pierwszej klasy. Wysokie były też ceny biletów. O zniżkach studenckich niestety nie mogło być mowy.
Tu byłem, to widziałem. Pamiątkowe zdjęcia z wakacji
Kiedyś braliśmy kamerę, statyw i drugą kamerę. Po drodze gubiliśmy karty pamięci. W erze smartfonów mało kto jednak pamięta te czasy.
Dzisiejszy sposób robienia zdjęć to przede wszystkim ekonomiczne podejście do kwestii fotografa. Dzięki przednim kamerom nie angażujemy już osób trzecich w nasz proces twórczy. Jesteśmy sobie sami sterem, okrętem, żeglarzem i oceanem. Stawiamy także na proste, stwierdzające fakt naszej wizyty kadry. Dbałość o walory artystyczne nie powinna zabierać nam zbyt dużo cennego, przeznaczonego na nasz wypoczynek czasu.
Aktywny wypoczynek bez smartfona
Miejmy nadzieję, że podczas robienia zdjęcia nikogo nie złapał skurcz.
Życie w erze bez telefonów komórkowych wymuszało na ludziach kreatywność w kwestii zdjęć pamiątkowych. Nie mieli oni gigabajtów pamięci, którą mogli zapełniać setkami zdjęć. Często jeden strzał migawki musiał wystarczyć. Jak widać, nie przeszkadzało to ludziom w oryginalnym pozowaniu. Trzeba też przyznać, że podniesienie 3 kobiet w taki sposób to nie lada sztuka. Widoczne są także ochoczo używane dawniej przez kobiety parasolki przeciwsłoneczne