Tu byłem, to widziałem. Pamiątkowe zdjęcia z wakacji
Kiedyś braliśmy kamerę, statyw i drugą kamerę. Po drodze gubiliśmy karty pamięci. W erze smartfonów mało kto jednak pamięta te czasy.
Dzisiejszy sposób robienia zdjęć to przede wszystkim ekonomiczne podejście do kwestii fotografa. Dzięki przednim kamerom nie angażujemy już osób trzecich w nasz proces twórczy. Jesteśmy sobie sami sterem, okrętem, żeglarzem i oceanem. Stawiamy także na proste, stwierdzające fakt naszej wizyty kadry. Dbałość o walory artystyczne nie powinna zabierać nam zbyt dużo cennego, przeznaczonego na nasz wypoczynek czasu.