Macierzyństwo
Gwiazda fitnessu przyznaje, że nie od razu odnalazła się w roli mamy. Musiała zrozumieć, na czym polegają jej nowe obowiązki. Dziś otwarcie przyznaje, że nie wyobraża sobie życia bez chłopców. Jej pierwszy syn, jak opisuje to Stage na Instagramie, potrzebował czasu, by zaakceptować młodszego brata. – Zastanawiałam się, jak mogę pokochać tak bardzo jeszcze jedno dziecko? Ale gdy urodził się Logan, obserwowałam cię. Wiedziałam, że próbujesz mi powiedzieć: "Kochaj tylko mnie". Tak na swój sposób. A ja nie mogłam tego zrobić. Byłam przekonana, że już nigdy nie będziemy mieli takiej relacji, jak wcześniej. Ja niemal uważałam, że drugie dziecko to intruz w naszej relacji. Z każdym dniem zapominamy trochę o dniach, które spędziliśmy tylko we dwoje. Ale są też nowe, piękne chwile. Widzę, jak rośnie miłość między wami, braćmi. On patrzy na ciebie z takim uwielbieniem, śmieje się, gdy próbujesz z nim rozmawiać. Dzisiaj nie boję się okazywać miłości wam obu. Wiem, że razem będziecie silni, będziecie się wspierać. A to najlepsza rzecz, jaką mogłam sobie wymarzyć – napisała w poście, który dedykowała starszemu synowi.