Kim Kardashian
Choć celebrytka z sukcesem prowadzi już markę Kardashian Beauty, pod koniec października zdecydowała się na dalsze, urodowe inwestycje. Jak podał brytyjski dziennik "The Telegraph", Kim Kardashian kupiła prawa licencyjne do produkowanego w Niemczech preparatu Biotulin. Żel, nieco na wyrost nazywany organicznym botoksem, celebrytka będzie mogła wykorzystać jedynie w Ameryce, ale to wystarczy, by bazujące na nim produkty wprowadzić do oferty prowadzonej wspólnie z siostrami marki kosmetycznej.
Biotulin jest bezzapachowym, przezroczystym żelem wykorzystującym relaksacyjne działanie naturalnego spilantholu. Lekarze podchodzą do niego dość sceptycznie. W spilantholu upatruje się właściwości rozluźniających mięśnie, tymczasem jest to raczej środek znieczulający. Wygładzające działanie Biotulinu nadal jest więc dość zagadkowe, a zważając na krótkotrwałe, utrzymujące się do doby efekty, zdecydowanie daleko mu do botoksu.