Natalia Siwiec
Bez wątpienia ma swoje "pięć minut", do których starannie się przygotowała. Bo wbrew temu, co sądzą niektórzy, Natalia Siwiec nie narodziła się podczas mistrzostw Europy w piłce nożnej w 2012. Już siedem lat wcześniej reprezentowała Polskę podczas wyborów Miss Bikini of The Universe w Chinach, gdzie zdobyła tytuły Miss Bikini Of China Gate oraz Miss Photo. Patrząc jednak na jej zdjęcia z tamtych czasów, trudno uwierzyć, że to ta sama dziewczyna, która dziś bryluje na imprezach.
Czy Natalia była brzydka? Nie, ale wyglądała... inaczej. W zmianie wyglądu pomogły jej operacje plastyczne. W wywiadzie dla serwisu gazeta.tv stwierdziła: "Robiłam piersi, poprawiałam i usta: górną wargę".
Piersi to bez wątpienia jeden z jej największych atutów. Niektórzy zarzucają jej, że powiększyła je, by na nich zarabiać. Ona sama jednak zaprzecza: "Ani nie powiększałam, ani nie zmniejszałam, tylko po prostu był czas, kiedy miałam ładne piersi, schudłam, nie były już tak ładne i po prostu musiałam je wypełnić do takiego samego rozmiaru, jaki miałam wtedy, kiedy były takie super".