Julia Tymoszenko
Dla analityków zjawiska power dressing Tymoszenko stanowi chyba najciekawsze zjawisko oddziaływania wyglądem na otoczenie.
Zanim piękna Julia została premierem Ukrainy, miała ciemne włosy. Decydując się na wejście do świata polityki, zmieniła radykalnie styl i fryzurę.
Jasne, eleganckie lecz kobiece stroje oraz długie blond włosy zaplecione w okalający głowę warkocz wskazywać miały na patriotyzm i przywiązanie do ukraińskiej tradycji i folkloru, a jednocześnie nadawały niewinny charakter pani polityk – coś pomiędzy wiejską nauczycielką a wychowawczynią ze szkoły pensjonarek. Czy takiej kobiecie można nie wierzyć? Nie można! Między innymi dzięki takiej stylizacji wyborcy łatwiej zapomnieli o wcześniejszych aferach finansowych, w których brała udział Julia oraz o tym, że tak naprawdę pani premier nie jest wiejską nauczycielką, lecz posiadaczką fortuny.
Na podst. Marie Claire, Forbes/Anna Loska/(gabi), WP Kobieta