Michał Figurski
W Stanach Zjednoczonych prawdziwym guru wśród skandalistów radiowych jest Howard Stern. Nie uznający żadnych świętości i specjalizujący się w żartach dotyczących sfery seksualnej, Stern największą popularnością cieszył się na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych.
Co łączy Figurskiego i Sterna? Obaj radiowcy kiepsko wypadają w telewizji. Cały urok, magiczny głos i radiowa osobowość na ekranie telewizora wypada słabo. Figurski jest radiowym skandalistą, lecz cały jego czar gdzieś ginie w telewizyjnym talk – show „Jazda figurowa”.