Beata Sadowska
Styl retro potrafi mocno postarzać. Nie można dosłownie kopiować mody z dawnych lat, bo efekt będzie babciny. Taki błąd popełniła ostatnio Beata Sadowska.
Stylizacja dziennikarki z pokazu Paprocki & Brzozowski jest niezwykle smutna. Bura kolorystyka powoduje, że skóra wygląda na zmęczoną. Z kolei przytłaczająca forma sprawia, że Beata wygląda ciężko. Krój jest kompletnie nietrafiony. Wysoka stójka na kokardkę jest nie tylko staroświecka, ale też optycznie skraca szyję i zaokrągla twarz gwiazdy. Złe są także dodatki. Wielka, brązowa kopertówka wygląda niechlujnie. Kryjące, czarne rajstopy i nowoczesne czółenka na platformie nie pasują tu stylem. Podobnie, jak intensywne, oranżowe paznokcie.
Zganić musimy też fryzurę Beaty. Nie wiadomo, czy włosy są niestarannie wyprostowane, czy miały być ułożone w umyślnym nieładzie. Niezależnie od tego, wyglądają na postrzępione i matowe. W makijażu przydałoby się odrobinę rozświetlenia cery.
Tekst: Natalia Kosznik, Joanna Kamińska (pho) kobieta.wp.pl