Zmiana
Kolejnym krokiem milowym w przemianie Holly Griffiths miało okazać się regularne spożywanie pizzy. Włoski przysmak powodować miał odkładanie się tłuszczu, jednak przezorna kobieta zapisała się także na siłownię - by zwiększać poziom tkanki tłuszczowej w ciele. Większa liczba spożywanych kalorii i regularne ćwiczenia przyczyniły się do zmiany, którą widać na zdjęciach. Holly wygląda teraz o wiele zdrowiej!