Przyjaciel do seksu
Mariusz Drozdowski, socjolog z Uniwersytetu Warszawskiego, który badał seksualne zachowania Polaków twierdzi w tygodniku „Przekrój”, że układów typu fuck friends będzie przybywać. Jego zdaniem, pomimo dostrzeganych przez niektórych cech podobieństwa, nie mają one nic wspólnego z romansem czy wolną miłością.
- „Romans zakładałby tajemnicę, coś niepewnego, niedopowiedzianego, w co kochankowie angażują się emocjonalnie, często planując wspólną przyszłość. Z kolei przygodny seks jest nastawiony tylko na zaspokojenie żądzy, wyklucza cykliczność” – mówi „Przekrojowi” Mariusz Drozdowski.