Krystyna Pawłowicz: "PiS przedstawi własny projekt"
I faktycznie, zgodnie z przewidywaniami i obawami autorek powyższych wypowiedzi, koalicja rządząca również nie zamierza składać broni. Mimo że jej posłowie głosowali ostatecznie w większości za odrzuceniem projektu, nie było to do końca podyktowane strachem:
"Ponieważ PIS, popierając ideę możliwie pełnej ochrony życia, nie popierał karania kobiet, oraz biorąc pod uwagę dezorientację wielu co do treści obywatelskiego projektu antyaborcyjnego, podtrzymywaną i rozdmuchiwaną przez środowiska lewackie, dla organizowania politycznych, antyrządowych akcji, jak też uwzględniając dzisiejszy, popołudniowy komunikat Episkopatu dystansujący się od projektu ustawy przewidującego karanie kobiet - PIS odrzucił w Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka projekt społeczny wywołujący zamieszanie. PIS wkrótce przedstawi własny projekt ustawy wyłączający 90 proc. obecnych aborcji i karanie kobiet oraz przewidujący osłony dla kobiet w trudnych sytuacjach. Środowiskom lewackim i PO nie uda się przykrycie ich afer i korupcji, afer reprywatyzacyjnych w Polsce oraz wyrządzonych w Polsce szkód. Z ochrony życia nie rezygnujemy" - przekonuje w poście posłanka Krystyna Pawłowicz.