Natasza Urbańska
Hollywoodzki uśmiech, smukła sylwetka i burza włosów, która tak urzekła producentów produktów do pielęgnacji włosów, że zaproponowali Nataszy ambasadorowanie marce. W wywiadzie dla miesięcznika „Uroda” Urbańska zdradza, że nie chodzi do SPA: dla niej taki sam efekt ma ciepłe morze i piasek. Artystka nie zacznie dnia bez śniadania oraz ma bzika na punkcie szpilek, chociaż na co dzień ich nie nosi. Urbańska bez kokieterii przyznaje się też do uzależnienia od kosmetyków pielęgnujących i kolorowych, których cały podróżny zestaw waży zwykle więcej niż reszta bagażu.