Dwadzieścia kilometrów do „fabryki snów”
Urodziła się 23 kwietnia 1928 roku w Santa Monica, w Kalifornii. Od „fabryki snów” w Hollywood dzieliło ją niespełna dwadzieścia kilometrów. Bardzo szybko pokonała tę odległość.
Rodzice przyszłej gwiazdy - klasyczna amerykańska niższa klasa średnia (matka – gospodyni domowa, ojciec – urzędnik bankowy), bardzo szybko dostrzegli możliwości tkwiące w ich córce. Przekonana o tym, że Shirley dużo w życiu osiągnie, była zwłaszcza jej matka - Amelia Temple.
To właśnie dzięki jej staraniom niespełna trzyletni bobas trafił do szkoły tańca. Opłaciło się to z nawiązką. Już rok później obdarzona szczodrze naturalnym wdziękiem dziewczynka zadebiutowała w filmie. Zagrała w dwóch seriach, w których naśladowała między innymi taką gwiazdę, jak Marlena Dietrich.