Nie bądź stalkerem
Internet to wspaniała sprawa, a serwisy społecznościowe to mini (a właściwie maxi) plac zabaw naszych czasów. Jednak to właśnie przez Internet możesz ujawnić, jak bardzo jesteś zdesperowana, jak niewygodnie ci w szufladce singla i jak rozpaczliwie chcesz się z niej uwolnić.
Kilkugodzinne przeglądanie zdjęć i wertowanie facebookowych wpisów znajomych nie jest może najlepszym wykorzystaniem wolnego czasu, ale to jeszcze nie koniec świata. Dopóki nie zasygnalizujesz, że to rzeczywiście twoja jedyna rozrywka. Nie bądź bez przerwy „dostępna”, nie komentuj każdego wpisu każdego znajomego, nie mnóż „buziek”. I, najważniejsze, pohamuj się przez co najmniej 48 godzin przed dodaniem każdego nowopoznanego znajomego do grona „przyjaciół”.