Historia wibratora
Mroczny okres dla rozwoju techniki samozadowalania nastał w czasach wiktoriańskich. Ówcześnie zwykła ubikacja budziła powszechne zgorszenie, nie mówiąc o tematach związanych z ciałem, a co gorsza z ciałem i rozkoszą. Amatorzy dobrej zabawy w pościeli musieli zachować swoje upodobania dla siebie.
Dziś można kupić wibrator w każdej możliwej formie, nawet w kształcie przypominającym ulubioną postać z filmu albo przerażającego potwora. Daleko nam jednak do kultury starożytnych greków, którzy na piedestale stawiali męskie członki, a podczas religijnych uroczystości przywdziewali kostiumy w kształcie penisów, oddając im największą chwałę.
Na podstawie książki „Dawne wynalazki” Petera Jamesa i Nicka Thorpe
(sg)
POLECAMY: * Rozkosz dla prawdziwego mężczyzny*