Trwa ładowanie...
d3zuae0
WP Kameralnie: Sprawa śmierci dziennikarza w centrum Warszawy
Marianna Fijewska
06-04-2018 15:57

WP Kameralnie: Sprawa śmierci dziennikarza w centrum Warszawy

Marcin Prażmowski, z zawodu dziennikarz, został odnaleziony 16 września 2017 roku pod Pałacem Kultury i Nauki w Warszawie. Leżał skatowany w kałuży krwi, dwa dni później zginął w szpitalu. Prażmowski nie miał przy sobie dokumentów, policja wiedziała jedynie, że był osobą bezdomną. Według rodziny, mężczyzna został napadnięty, ale policji nie udało się odnaleźć sprawców. Sprawę śmierci Prażmowskiego komentuje założycielka fundacji Daj Herbatę, Katarzyna Nicewicz w rozmowie z Marianną Fijewską.

Chciałbym teraz sobie pokazać Ci zRozwiń

Transkrypcja:

Chciałbym teraz sobie pokazać Ci zdjęcie twojego Podopiecznego Który niestety już nie żyje to jest pan Marcin prażmowski Dziennikarz Który we wrześniu ubiegłego roku został znaleziony w kałuży krwi Finałach Chcę pod Pałacem Kultury Policja nie wiedziała że to jest dziennikarz wiedziała Tylko tyle że to jest osoba bezdomna Pan Marcin zmarł 2 dni później Szpitalu Co było dla mnie najbardziej dramatyczne jego rodzina dowiedziała się o jego śmierci prawie miesiąc Później musiała identyfikować ciało które już było w stanie rozkładu Ale mimo to na tym ciele widziała ślady walki Bardzo ewidentne Jednak zarzuca policji że policja bardzo niestarannie Nie przeprowadziła śledztw Co nie udało się złapać mordercę Czy myślisz że gdyby policja wiedziała że To jest dziennikarz Każ wiedziała o nim coś więcej niż tylko to że to jest osoba bezdomna Czy ta sprawa potoczyłaby się inna Być może na czy ja tutaj nie chcę ani nikogo oceniać Ani Że tak powiem Tutaj naznacza Czy wieki Sposób Tak powiem Demonizować sytuację Być może by tak było dlatego że ludzie nawet kiedy słyszą że jakaś Osoba bezdomna Wykształcenie To jest O Boże ale jednak on jest Strasznie wjadę to musisz Życie nie po to Patrzyło teraz momencie kiedy to chyba nie ma wykształcenia Nie może znaleźć pracy No to już po prostu jest Sport Pomagam sobie tak że sobie w winie i tak dalej więc Wydaje mi się że To od razu Pasjonat kocie Dziennikarze to na pewno coś mu się nie udało w żyć Że coś musiało to spowodować już zaczynam myśleć inaczej Więc Być może sytuacja byłaby inna bo Łowcy swoim Marcin miał kolegów na przykład dziennikarz także ktoś by się bał konsekwencji Trudno mi jest to cokolwiek powiedzieć więcej Natomiast faktycznie sytuacja jest tragiczna i nie do przyjęcia Do ciebie zgłosił się dziennikarz śledczy w tej sprawie Powiedz jakie były podejrzenia Mecze Podejrzenia gdzieś tam Spekulacje są że to babcie Jakaś grupa zorganizowana A która w ogóle jest Co sobie grasowała w okolicach C Centrum I robiła tego typu rzeczy tak Przepracowała Cipa ludzi bez powodu Natomiast no tego nie ma na kamerach bo akurat te Pół godziny jest wycięte kiedy od momentu kiedy siedział na ławce z kolegą Do momentu tak naprawdę przyjazdu karetki To jest wycięte i też nie wiadomo z jakiego powodu jest tu sporo znaków zapytania i pytanie Dlaczego akurat na pół godziny kamera Usta wyłączona czy coś Została wycięta Tak naprawdę no sytuacja ma bardzo dużo wiele znaków ma wiele znaków zapytania Czy a czy twoi podopieczni inni też skarżyli się na tą grupę przestępczą o której mówisz Nie bo ja się dowiedziałam o tym dużo później właśnie w kontekście Stopy Pytania o Marcina Natomiast wiem że Bóg jaka takich przypadków Widziałam też filmik jakby z jednej w to Przysłowie z takich akcji Które robita Jak ja mam Chciała wygląda No przywracają ławki zaczynają płótno tak mówiąc Czysto kolokwialnie Jest okropna i to robią w biały dzień Więc Czy masz jakieś Głos jakieś informacje czy ta grupa dalej Grasuje czy coś Coś się z nim stało Czy z tego co wiem od osób bezdomnych to Te osoby Rozmowy natomiast Że nie odpowiedziałam żadnych Swoich felgi Przewinień tak Nie wiem na ile to prawda na ile nie bo jakby nie śledziłam tej sytuacji dalej To miasto jakaś tam inna grupa mnie właśnie informowała że do Byli latem i zniknęli więc być może zniknęli na jakiś czas żeby właśnie Gdzieś za 3 Twoim śladem
d3zuae0
d3zuae0