Hejt
Sonia jako jedna z niewielu polskich aktorek przyznała się do tego, że czasami czytała artykuły na swój temat i komentarze w sieci. Gwiazda ma dosyć hejtu. – Przypuszczam, że każdy w pewnym momencie wpisuje swoje nazwisko w wyszukiwarkę. Niby to były tylko trzy minuty w internecie, a okazuje się, że wszyscy cię opluli (…) W internecie zrobiło się nieelegancko, ordynarnie, prostacko, wulgarnie – wyznała aktorka. – Czasem coś zmąci moją aurę. Kiedyś, dawno, dawno temu czytałam takie komentarze. Są jak szumowina w butelce wody, po pewnym czasie opadają na dno. Siedzą sobie cichutko i prawie ich nie ma – dodała.