Legenda modelingu rozwija bieliźniane skrzydła
Jedwabie zdobione czarną koronką, seksowne prześwity czy delikatne jak mgiełka body w odcieniach czerni i bieli, ale też różu, butelkowej zieleni czy fiołków - to propozycje z kolekcji. Stephanie Seymour wybrała takie kolory tylko z jednego powodu:
- Bardzo ładnie komponują się z wieloma odcieniami skóry - podsumowuje i podkreśla, że noszenie pięknej bielizny w trakcie snu jest częścią ważnego kobiecego rytuału.