Przez zdjęcia prawdziwego życia, bez filtrów, w tydzień straciła 1000 fanów
Jak potoczyła się historia Stiny? Modelka przez tydzień publikowała najróżniejsze fotki. Nie używała filtrów, nie poprawiała rzeczywistości. Szczerze i otwarcie pokazywała swój wizyty w gabinecie psychoterapii, mówiła o swoich życiowych problemach. Okazało się, że ta szczerość sporo ją kosztowała. Podczas trwania doświadczenia, Stina straciła 1000 fanów na Instagramie. "Zauważyłam, że po trzecim zdjęciu zaczęła spadać liczba fanów, ale pod postami dotyczącymi zdrowia miałam mnóstwo lajków. Niemniej, zdjęcia które były mało atrakcyjne, jak te ze stopami czy z usuwania owłosienia na twarzy prawie w ogóle nie miały polubieni. Zapewne dlatego, że nie były to obrazki szczególnie przyjemne dla oka," analizowała modelka na łamach "Daily Mail". Co ciekawe, pod zdjęciami Stiny zaczęło się pojawiać sporo komentarzy od kobiet. Dotychczas komentowali głównie mężczyźni, zaintrygowani urodą modelki.