Bez emocjonalnego zaangażowania
W układzie sponsorskim trudno o emocjonalne zaangażowanie. - Myślę, że ci mężczyźni są w bardzo wygodnej sytuacji, dostają to, czego potrzebują nie dając zbyt wiele - przede wszystkim nie dając emocjonalnego zaangażowania, które dla mężczyzn jest wielkim wyzwaniem – mówi psycholog Joanna Boj.
- Współcześnie dodatkowo wielu chłopców wychowuje się bez ojców albo w domach, gdzie ojcowie byli nieobecni (choćby emocjonalnie), nie mają więc zbyt dobrych (albo żadnych) modeli, jak być dobrym i odpowiedzialnym partnerem. W takiej sytuacji wcale nie muszą nim być, nie muszą dodatkowo niczego się domyślać, zabiegać, dbać o związek, bo wykonują pewne określone obowiązki i dostają za to wynagrodzenie - komentuje Joanna Boj.
Tekst: kg
POLECAMY: * Życie u boku narcyza*